Dni mijają nieziemsko szybko. Wielkimi, ba! Ogromnymi krokami zbliża się ten pieprzony egzamin, który jest spisany na straty i wyniki matur. Cóż...
Dzień, choćby nie wiem jak był okropny i ponury, wieczorem zawsze poprawiasz mi humor, DZIĘKUJĘ. :)
W czwartek planuję się odstresować i - proszę.. niech tak będzie..
Murzynowo. |
Też nie wiem czemu tu jestem.
OdpowiedzUsuńA Ty miałaś mnie odwiedzic, kochanie :)
Od czwartku jestem wolna! Odwiedzę - na pewno! <3
OdpowiedzUsuń